Diario de EpicForesto, 23 ene. 24

Registro de peso (no entrada de diario) del 23 enero 2024
109,2 kg Disminuído hasta ahora: 12,4 kg.    Aún para ir: 20,2 kg.    Dieta seguida: Bien.
Perdiendo 1,9 kg a la Semana

22 Seguidores    Apoyo   

Comentarios 
Czyli w styczniu juz 6kg mniej  
23 ene. 24 por el miembro: EpicForesto
Zaczynalrm od wagi 115,2kg  
23 ene. 24 por el miembro: EpicForesto
Brawo 👏👍 
23 ene. 24 por el miembro: Terewa13
Idziesz po złoto! 
24 ene. 24 por el miembro: czeslaw100
Można tak to nazwać bo walka z waga to jak wyścig po złoto :-)  
24 ene. 24 por el miembro: EpicForesto
Rożnie to bywa, znam takich, którzy chcą przybrać, ale nie wychodzi. Są też okoliczności, w których lecisz w dół na łeb na szyję. Ja tak mam na wędrówkach, czy wtedy, gdy się rozpędzę z treninigiem i dietą. Zasuwasz - widzę - z ponad 120, a jaki wzrost? 
25 ene. 24 por el miembro: czeslaw100
184cm z tym że te 120 miałem dwa lata temu i pozniej jak się rozpędziłem dojechałem do 94-96 trzymałem to przez pół roku a ostatni rok próbując bezskutecznie znow nabrać rozpędu dobiłem do 115kg.... (27.12.23) No i teraz od 1.01.24 znow wydaje się że nabrałem rozpędu i lecę w dół... Z tym że ćwiczę 3 razy w tyg + jedzenie okolo 2500 kcla  
25 ene. 24 por el miembro: EpicForesto
To znaczące skoki wagi. 120 dla 184 to dużo, chyba żeś muskularnik fest. Na foto widzę młodziaka, więc myślę sobie, że sport is the sectret. Trenować ostro trzeba. 3 razy w tyg dla dwudziestokilkulatka to zdecydowanie za mało. Do czterdziechy, jeśli życie pozwala, da się napierać dwa razy dziennie nawet, a 5-6 razy w tyg to norma. Jak dyscyplina? 
25 ene. 24 por el miembro: czeslaw100
34l więc młodziak :) ale już nie pierwszej młodości... U mnie tylko i wyłącznie pływanie że względu na bardzo zniszczony i zniekształcony staw kolanowy (kilkanaście operacji) na codzień poruszam się o kuli (znaczny stopień niepełnosprawności od dziecka) uprawiać innych sportów nie mogę (zalecenie lekarza) alee nawet z tym basenem jak już wskoczę na dobre tory to pływam 3 x w tyg po 50 minut i to daje efekty.. Teraz robię 60 długości w 50 min a gdy już dojdę najlepszej formy to wale 80 długości w 1h ale to jeszcze parę kg i dojdę do tego też :-)  
25 ene. 24 por el miembro: EpicForesto
Ooo pływanie. Uwielbiam. Miałem sezony, że 3xtydziś basenowanie w zimnych miesiącach i pływanie windy latem (jezioro w te i nazad, jakieś 80-90 min). Pływanie jest super, tylko ciało, woda i dystans - kombinujesz, jak najlepiej. Ojj chyba popływam w tym sezonie:) 
25 ene. 24 por el miembro: czeslaw100

     
 

Enviar un Comentario


Debes iniciar sesión para enviar un comentario. Has clic Aquí para iniciar sesión
 


Peso Histórico de EpicForesto


Consigue la aplicación
    
© 2024 FatSecret. Todos los derechos reservados.