16 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Lypa bo tego mi brakuje, chyba wracam na MFP :p albo jeszcze FITATU spróbuję
16 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
probowalem obu i tutaj jakos mi najwygodniej :) poza tym bardziej chodzi o %
16 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
dla mnie w każdym czegoś brakuje jak cos jest fajne na fs to znowu brakuje czegoś innego
potestuję trochę fitatu zobaczymy :P
16 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
co kto woli. i tak wrocisz tu :D
16 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Mówisz, że będę za Tobą tęsknił ? :P
16 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
16 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Znalazłem namiastkę tego o co się rozchodzi. W Apce jest coś takiego jak Raporty i tam można ustawić interesujące nas makro, następnie sprawdzić bilans dzienny/tygodniowy itp. Z minusów działa tylko w Apce i jest to trochę ułomny proces bo nie widać tego "od ręki" ale z drugiej strony "coś jest"
17 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
niby jest ale po co to komu tak na prawde :) najwazniejsze jest to zeby dobic do odpowiedniej ilosci bialka i nie przekroczyc pewnej ilosci wegli. tluszczy dajesz ile ci tam wyjdzie (ale tez aby nie za malo)
17 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Chociaż by po to, że wstaje sobie rano zjadam śniadanie, obiad, potem znowu coś, wpadnie mi Snickers bo może jak mam chęć i apka mi to sumuje i widzę na koniec dnia gdzie mam braki i jak trzeba to dobijam sobie makrosów w ostatnim posiłku. Ja liczę kcal i makro patrzę w lustro :D
Łatwy dostęp do tych danych jest mi bardzo pomocny.
17 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
to nie o to w tym chodzi. kieruj sie sytoscia. jedz wartosciowe jedzenie. i tyle. ja nie raz mialem tak ze jeszcze mi duzo zostalo do wbicia danego dnia a nie bylem glodny. i wtedy nie jadlem. nie dzis to jutro. cialo sie upomni wtedy kiedy bedzie mu trzeba. kiedys glupio sie napychalem na chama mimo wysycenia. i jednego dnia na tej samej ilosci bylo mi za duzo a innego bylo mi za malo. to nie ma sensu. teraz wiem ze wazne jest pilnowanie aby tego czy tamtego nie bylo za malo albo zeby nie wyszla za duza dysproporcja w planie makro i tyle. dziennik jest orientacyjny a i tak liczy sie bilans tygodniowy. dokladnie tak samo jak z waga jest. jak wyciagasz wnioski z wagi codziennie to zeswirujesz. wnioski wyciagasz raz na tydzien ze sredniej z calego tygodnia :)
17 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Vibo coś w tym jest :) Ja wczoraj bardzo mocno przekroczyłam limit kaloryczny, bo po prostu umierałam wieczorem z głodu. Miałam strasznego kaca moralnego, bo wszyscy krzyczą, że na keto też trzeba mocno liczyć kalorie. I co? Nic. Waga dzisiaj mocno w dół (gł. jeszcze woda) :)
18 ago. 16 por el miembro: aga_13
|
Aga_14 przekrocz kcal przez tydzień i wtedy sprawdź, jeden dzień to nie wyznacznik - ale jeżeli po tyg. dalej będzie mocno w dół to chapeau bas :)
18 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
przekroczyc mozna. aby nie weglami lub bialkiem ;)
18 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Tak tak tłuszczem można się opychać opór :D
18 ago. 16 por el miembro: Onyw
|
jak bedzie za duzo to sraka i tyle :D
18 ago. 16 por el miembro: vibo69
|
Vibo makra były ok :)
Onyw nie wszystko jest czarno-białe. Chodziło mi o to, żeby nie rwać włosów z głowy, jeśli czasami się popłynie z głodu. Vibo napisał żeby kierować się sytością i w tym konkretnym przypadku u mnie się to sprawdziło. Uwierz mi, codziennie się nie obżeram ;)
18 ago. 16 por el miembro: aga_13
|