Diario de edzia7373, 08 jun. 16

wegle czy nawet calosc wegli (z dnia) lepiej na ostatni posilek 

Dziękuję za odpowiedź ;-) czy węgle na koniec dnia , bo szybciej się je trawi ? Kurcze do tej pory trochę źle sobie układałam ..hmmm 

np poprawiaja sen. ogolnie im pozniej zaczniesz jesc wegle tym korzystniej 

O widzisz ..wcześniej jadłam odwrotnie na noc białkowe. ..spać nie mogłam hmm teraz rzeczywiście sen mi się poprawił :-D ok węgla na noc !i możesz mi taki szybki przepis na kolacje napisac ;-) 

lyzeczka cukru do herbaty ;) haha 

U mnie sprawdza się jogurt. Dotychczas nie jadłam w ogóle, a od jakiegoś czasu zjadam na kolację i jest to jakby dopełnienie.  

Vibo hehe fajny żart :-D ja to nie pamiętam kiedy cukier jadłam ..nie śłodzę i nigdy nie slodzilam :-( a samą zjeść ble :-p 

Ja na wieczór robię sobie koktajl jogurt naturalny plus truskawki chyba że w sklepie są dostępne moje ulubione jogurty typu greckiego zmango :) 

no ja nie podrzuce pomyslow na wegle.. bo jedyne wegle jakie jadam (nie liczac pewnych wyskokow HC) to makaron ryzowy :D 

Poradzę sobie .. jest internet !!  

Jedząc węgle na noc zgromadzisz tkankę tłuszczową. Organizm nie zdąży spalić węgli i odłoży je jako rezerwę w postaci tkanki tłuszczowej. Niestety :-) Ja jem węgle max do 16. Później tylko białko + ew. trochę tłuszczu. Na noc najlepiej nabiał (twaróg, jogurt naturalny). Długo się trawi dzięki temu nie jesteśmy głodni w nocy.  

wrecz przeciwnie. jedzenie wegli na noc jest korzystniejsze (lepszy sen). a im wczesniej je zjesz w ciagu dnia tym skuteczniej zablokujesz sobie palenie smalcu na wiele godzin. ponadto po 2-3h od zjedzenia wegli nastepuje zalamanie cukru i powstaje falszywy glod. niezaleznie od tego czy w posilku zjesz 200 czy 1000 to nie wytrzymasz dluzej jak 3-4h bez jedzenia. wegle zaburzaja naturalne uczucie glodu. zjedzenie wegli na sniadanie rozwala wszystko.. a juz najgorsze z mozliwych porad to sugerowac komus zjedzenie pieczywa (jakiegokolwiek) 

Dlatego należy jeść węgle złożone, które trawią się bardzo wolno, np. makaron ugotowany al dente. Na mnie ten sposób działa (w ciągu trzech mieisęcy zrzuciłem 12 kg, w tym 8 kg tłuszczu). Ale... każdy jest inny. Dlatego trzeba dobrze poznać swój organizm (czasami metodą prób i błędów). vibo6p, wypróbuję kiedyś Twój sposób. Jestem ciekaw jak mój organizm zareaguje. Pozdro. 

makaron to raczej nie nalezy do rzeczy ktore trawia sie wolno :D nawet pieczywo pelnoziarniste podnosi glukoze we krwi szybciej niz bialy cukier ;)