Diario de EDZIA2006.ewt, 12 mar. 16

Dziś nawet nie notowałam co w ciągu dnia pochłonęłam żeby się bardziej nie dołować. Źle się z tym czuje. Wyrzuty sumienia ogromne szkoda tylko że po fakcie. Chciałabym żyć normalnie mieć normalną dietę i nie mieć napadów. Bo jak narazie to jestem w kółku zamkniętym czyli drastyczna dieta a pare dni później napady obżarstwa. ŻENADA
54 kg Disminuído hasta ahora: 0 kg.    Aún para ir: 8 kg.    Dieta seguida: Bien.
Ganando 2,6 kg a la Semana

6 Seguidores    Apoyo   

1 a 20 de 32
Comentarios 
jezeli bys chciala to bys notowala.. bo to klucz do okreslenia ile masz jesc. mowilem ci to przeciez a nie robisz tego wiec powstaj konflikt logiczny 
12 mar. 16 por el miembro: vibo69
skoro masz napady oznacza to, że masz nagłe wyrzuty insuliny i źle skomonowaną dietę, polecam wizytę u ogarniętego dietetyka, pozdrawiam i nie łam się 
12 mar. 16 por el miembro: poczo
Vibo- przeanalizowałam dziś wczorajszy dzień z napadu krok po kroku i wyszło mi że wczoraj wchłonęłam 3200 kal w tym to większość krakersy i słodycze(koszmar jestem przerażona) nie spodziewałam się tego aż tyle. Jaki wstyd. I co teraz? 
13 mar. 16 por el miembro: EDZIA2006.ewt
Nie lepiej jak sie ma takie napady zjeść poprostu więcej produktów, które występują w diecie? Tak to sam syf wrzucasz w siebie  
13 mar. 16 por el miembro: NaturalBuilder
Edzia, tak jest niestety, przeciętny napad może mieć nawet ponad 2000 kcal 😕 
13 mar. 16 por el miembro: Pokahontasior
Natural, wtedy się nie myśli racjonalnie i najlepiej wchodzą rzeczy niedozwolone  
13 mar. 16 por el miembro: Pokahontasior
Zgadza się w momencie napadu racjonalne myślenie zupełnie się wyłącza. Człowiek wrzuca w siebie co popadnie. A potem dopiero dociera co się stało ale już za późno 
13 mar. 16 por el miembro: EDZIA2006.ewt
Dlatego, aby temu zapobiec, dobrze jest wcześniej sobie ustalić co można zjeść wtedy gdy już zacznie człowieka nosić. Odwyk zawsze jest trudny, ale gdy organizm już się ureguluje, insulina przestanie skakać, zachcianki mijają. Ja miałam zawsze pod ręką orzechy brazylijskie lub jogurt nat. z żurawina lub olej kokosowy. Działa!  
13 mar. 16 por el miembro: bea.tris
EDZIA2006.ewt, po prostu zawsze wszystko notuj i zobacz jaka ci wychodzi srednia z miesiaca. i tyle jedz codziennie 
13 mar. 16 por el miembro: vibo69
Vibo... otóż nie! Powiedzmy, że to średnie zapotrzebowanie przy umiarkowanej aktywności to 1500 kcal, dodaj do tego 10 napadów po 2000 kcal (to i tak zaniżone), czyli średnia wyjdzie ok. 2160 kcal i to nie będzie dobrze, bo ja np tyle nie spale w ciągu dnia, a jeśli już to rzadko... 
13 mar. 16 por el miembro: Pokahontasior
moja propozycja jest orientacyjna. nalezy przeciez jeszcze spojrzec jak zmienia sie sylwetka na takiej kaloryce i potem korygowac. tak czy inaczej na moj rozum nalezaloby zaczac od tego co zaproponowalem :) 
13 mar. 16 por el miembro: vibo69
A co myślicie o pomaganiu sobie np. chromem? 
13 mar. 16 por el miembro: AgnieszK*
Chromu nie próbowałam ale kupiłam dziś w aptece ,,białą morwę forte,, ma ponoć to samo zastosowanie co chrom. Zobaczymy ile to jest warte.  
13 mar. 16 por el miembro: EDZIA2006.ewt
Chrome lepszy niz firefox hahaha 
13 mar. 16 por el miembro: maciejo
Ale tak naprawde, to nie chrom, lecz liczenie kalorii Was zbawi. No i cierpliwosc. 
13 mar. 16 por el miembro: maciejo
nie szukaj suplementow bo to rozwiazywanie problemu od dupy strony i efekty tego beda takie same czyli z dupy 
13 mar. 16 por el miembro: vibo69
Tak przypuszczam że te wszystkie suplementy są do dupy i to wszystko jest pic na wodę fotomontaż ale w tym momencie jestem tak zdesperowana że dałam się skusić i kupiłam. Bo tak naprawdę przecież nie ma cudownego specyfiku na odchudzanie czy też na pohamowanie głodu.  
13 mar. 16 por el miembro: EDZIA2006.ewt
generalnie raczej nie zaszkodzi. moze cos wspomoze. ale ja i tak zaczalbym od tego co sugerowalem wczesniej ;) 
13 mar. 16 por el miembro: vibo69
może Ci witamin brakuje, albo się stresujesz za bardzo na co dzień xd zacznij bieganie czy coś xd 
13 mar. 16 por el miembro: bosskijoe
Ja na to miałam jedna radę - w domu nie było żadnych słodyczy ani przekąsek, których nie powinnam jeść. Jeżeli masz napady głodu, to może zbyt drastycznie przystąpiłaś do diety i organizm się buntuje. Czasem jest tak, że zjadam posiłek - według moich obliczeń taki jak trzeba, a tu mam wrażenie, że jeszcze jestem głodna, hmm... spokojnie, sygnał do mózgu o sytości podobno trafia za pół godziny. Szukam wtedy jakiegoś zajmującego zajęcia i nawet nie wiem, kiedy zapominam o głodzie. Suplementów nie stosuję, szkoda kasy na jakieś placebo. Jak cię kusi na obżarstwo spójrz na za ciasne spodnie i pomyśl, że wiosną za pasem - na pewno niedługo się do nich zmieścisz !!! POWODZENIA ☺ 
13 mar. 16 por el miembro: szefowa

     
 

Enviar un Comentario


Debes iniciar sesión para enviar un comentario. Has clic Aquí para iniciar sesión
 


Peso Histórico de EDZIA2006.ewt


Consigue la aplicación
    
© 2024 FatSecret. Todos los derechos reservados.